poniedziałek, 14 lipca 2014

Makaron z sosem ze świeżych pomidorów

Pomidory to jedno z moich ulubionych warzyw. Odkąd pamiętam, pomidory i wszystko co pomidorowe mogłam jest na kilogramy. W szczególności uwielbiałam zupę pomidorową mojej babci i robiony przez nią "na zimę" sok z pomidorów. Niestety te czasy już minęły, ale miłość do pomidorów pozostała. Tym chyba większa, że pomidory są bardzo zdrowe i niskokaloryczne. 100 gramów pomidora to zaledwie 19 kcal! No i jak tu nie lubić tego warzywa? Samo zdrowie.

Muszę się przyznać, ze lubię również makarony. We wszelkiej postaci. Niestety od czasu przejścia na zdrową stronę mocy znacznie ograniczyłam ich spożycie, ale nie odstawiłam na zawsze. Od czasu do czasu w Kuchni pod paragrafem pojawia się także makaron. Dzisiaj, w ramach ciekawości pojawił się makaron z czosnkiem niedźwiedzim, zakupiony jakiś czas temu w jednym z hipermarketów.  Czasem zdarza mi się kupić coś ze zwykłej ciekawości jak to będzie smakowało. Tak było z wieloma produktami, w tym i makaronem z dodatkiem czosnku niedźwiedziego. Zaciekawiło mnie to, czy po ugotowaniu czosnek będzie bardzo wyczuwalny w smaku. Do tego forma krótkich wstążek, co czyni go makaronem idealnym nie tylko do dań, ale także np. zup. W połączeniu z pomidorami wypada wyjątkowo korzystnie. Jeżeli  nie wierzycie, to zapraszam do wypróbowania potrawy.

Składniki (na porcje dla 2 osób)
- 120 g makaronu z czosnkiem niedźwiedzim - 423 kcal
- 2 średnie dojrzałe pomidory - 52 kcal
- 1/2 cebuli - 16 kcal
- łyżeczka przecieru pomidorowego - 2 kcal
- kilka listków świeżej bazylii - 3 kcal
- 2 ząbki czosnku - 14 kcal
- suszone zioła, pieprz.

Makaron gotujemy w osolonej wodzie tak by był al dente. Zwykle potrzeba na to ok 8-10 minut. Żeby makaron się nie kleił warto dodać kilka kropel oliwy lub oleju.

Cebulę kroimy w piórka, podsmażamy na patelni teflonowej lub ceramicznej. Rodzaj patelni jest o tyle istotny, że na tego typu patelniach można smażyć bez dodatku tłuszczu. Ja zwykle dodaję kropelkę oleju i podlewam cebulę czy jakiekolwiek inne warzywa, które smażę, kilkoma łyżkami wody. I to naprawdę wystarczy, nie trzeba lać hektolitrów oleju.

Pomidory parzymy i obieramy ze skórki. Wycinamy włókna ze środka i kroimy w kosteczke. Dodajemy zioła, w moim przypadku była to suszona bazylia. Do pokrojonych pomidorów dodajemy jeszcze łyżeczkę przecieru pomidorowego, mieszamy wszystko i wrzucamy na patelnię. Podsmażamy, aż pomidory staną się miękkie. Gdyby przywierały  należy podlać je kilkoma łyżkami wody. Dodajemy czosnek i świeżą posiekaną bazylię oraz odrobinę pieprzu. Wszystko dusimy pod przykryciem aż do momentu, gdy pomidory zaczną się rozpadać. Można oczywiście dusić krócej, jak to zrobiłam dzisiaj, wtedy pomidory będą bardziej zwarte, raczej w formie potrawki niż jednolitego sosu.

Gdy sos będzie gotowy, wykładamy go na makaron.





Całość ma 510 kcal.
1 porcja makaronu z sosem ma 255 kcal.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz