Owsianko-jaglanka z granatem

Trochę znudziły mi się ostatnio kanapki na śniadanie. Nawet to, że zwykle jem je z ulubionymi produktami, w tym własnoręcznie przygotowanymi dżemami nie poprawia sytuacji. Jest weekend i zachciało mi się odmiany. Niestety na długie pichcenie nie mam teraz czasu, bo każda minuta jest cenna, a egzamin radcowski zbliża się wielkimi krokami. Dlatego tez preferuję potrawy, które można zrobić w 5 minut i nie trzeba im poświęcać zbyt wiele uwagi. Wczoraj rano, gdy walczyłam z grawitacją przyciągającą mnie do poduszki, zaświtało mi w głowie, żeby przygotować sobie śniadanie na ciepło użyciem płatków owsianych i jaglanych. Co z tego wyszło? Bardzo smaczna potrawa, którą polecam wszystkim, a szczególnie śniadaniowym niejadkom. 

Składniki:

- 1 szklanka mleka 2% - 117 kcal

- 2,5 łyżki płatków owsianych górskich - 92,5 kcal

- 2,5 łyżki płatków jaglanych błyskawicznych - 90 kcal

- 1/2 łyżeczki cukru wanilinowego - 8 kcal

- 1/2 granata - 41,5 kcal

- szczypta kardamonu

Przygotowanie:

Mleko zagotowujemy. Do gotującego się mleka wsypujemy oba rodzaje płatków, doprawiamy cukrem wanilinowym i kardamonem, gotujemy ok 5 do 10 minut. Gdy płatki z mlekiem się zagotują, przelewamy oswianko-jaglankę do miski. Granat masujemy, kroimy na pół. Opukujemy go łyżką, żeby wydobyć wszystkie ziarenka. Pestki granatu układamy na wierzchu potrawy i jemy ze smakiem.

Do owsianko-jaglanki możemy dodać inne owoce, które akurat mamy pod ręką, polecam tez wersję z kiwi - nie jest specjalnie kaloryczne, ale ma dużo witaminy C, co przy obecnej pogodzie za oknem ma duże znaczenie. 

Całe śniadanie ma 349 kcal.

Smacznego!