Polubiłam ostatnio bardzo granat. Nie wiem czy to skutek reklam jednej z sieci dyskontów, czy jeszcze jakieś inne czynniki, ale granat bardzo mi posmakował. Jako dziecko próbowałam go kilka razy, ale zraziłam się tym, że jego pestki są dość twarde. Teraz jednak po latach wróciłam do niego. Biorąc pod uwagę, że jestem okresie wzmożone nauki, to wszystko co ma dużo witamin jest w mojej diecie bardzo pożądane. Sama sałatka powstała na zasadzie - pokaż lodówko co masz w środku, a ja sobie coś upichcę, czyli na zasadzie światła w lodówce. Wynik tego mixu jest nadzwyczaj smaczny i świetnie nadaje się nie tylko na przekąskę ale i jako posiłek do pracy.
Składniki
- 4 łyżki kaszy jaglanej - 180 kcal
- 1 pomidor - 26 kcal
- ½ papryki czerwonej - 19 kcal
- ½ czerwonej cebuli - 14 kcal
- 12 oliwek - 48 kcal
- ½ granata - 42 kcal
- 1 łyżka octu balsamicznego - 7 kcal
- ½ łyżeczki musztardy - 5 kcal
- pieprz, oregano, estragon, tymianek, peperoncino.
Przygotowanie:
Kaszę najpierw podprażamy w suchym garnku do momentu, aż
będzie pachniała lekko orzechowo, a następnie gotujemy w ok. filiżance lekko
osolonej wody. Pomidory kroimy w półplasterki, paprykę w paseczki, a cebulę w piórka. Oliwki również
kroimy w plasterki, dla urozmaicenia kolorów można uzyć po połowie czarnych i
zielonych. Granat najpierw „masujemy”, następnie przekrawamy na pół i opukujemy, aż wszystkie ziarenka wypadną.
Warzywa mieszamy z kaszą, dodajemy ocet balsamiczny, musztardę i przyprawy.
Z podanego przepisu wychodzą 2 porcje.
Całość ma 341 kcal
1 porcja (1/2 sałatki) ma 170,5 kcal.
Smacznego!
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńpełna smaku :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię granaty ;) A pewna reklama prezentuje je bardzo zachęcająco :P Twoja sałatka wygląda przepysznie, bardzo lubię takie połączenie ;)
OdpowiedzUsuń