środa, 23 lipca 2014

Rolada drobiowa z curry

Muszę przyznać, że ostatnimi czasy zaprzestałam prawie kupowania tzw. sklepowych wędlin. Po pierwsze dlatego, że w dwie osoby raczej nie mamy szans zjeść zbyt dużo wędliny, a po drugie - obecnie czasem wędlina ma niewiele wspólnego z mięsem, z którego została zrobiona. Poza tym, robienie wielu rzeczy samodzielnie wciąż sprawia mi tyle radości, że naprawdę nie żal mi poświęcenia drobiny czasu, żeby przygotować coś dobrego, o czym wiem z czego powstało i co ma w środku.

Pomysł na tą roladę powstał jak zwykle na zasadzie "co by tu ze sobą połączyć". Miałam w domu pastę curry, zakupioną onegdaj w Lidlu, były i suszone pomidory. Czasem naprawdę nie trzeba dużo, by powstało coś bardzo smacznego.

Składniki:
- 450 g piersi z kurczaka - 450 kcal
- 1 jajko - 80 kcal
- 1 łyżeczka pasty curry (u mnie żółta) - 8 kcal
- 2 łyżki suszonych pomidorów - 64 kcal
- pieprz, chilli do smaku

Przygotowanie:
Piersi z kurczaka kroimy w dużą kostkę, a następnie mielimy (a jeszcze lepiej - mielimy z użyciem blendera). Do zmielonego mięsa dodajemy jajko, wyrabiamy. Następnie dodajemy pastę curry, pieprz i suszone pomidory, znowu wyrabiamy, aż mięso będzie miało jednolity kolor. Należy pamiętać, że pasta curry barwi mięso lekko na żółto. Jeżeli ktoś nie dysponuje pastą curry, można użyć curry w proszku - należy dodać 1,5 łyżeczki przyprawy.

Z gotowej mięsnej masy na wcześniej przygotowanej folii aluminiowej formujemy wałek o średnicy ok. 5 cm i długości ok. 20 cm. Na wierzch sypiemy odrobinę chilli. Mięso szczelnie owijamy folią aluminiową, tak by nie została żadna przerwa, przez którą może dostać się powietrze. Wstawiamy do rozgrzanego do temperatury 180 stopni piekarnika i pieczemy ok 30 do 40 minut.

Upieczone mięso wykładamy na deskę do krojenia i pozostawiamy na chwilę by wystygło. Następnie odpakowujemy mięso z folii. Gotową roladę należy przechowywać pod przykryciem. Z podanych proporcji wychodzi ok. 35 do 40 plasterków.




Cała rolada ma 602 kcal.
1 plasterek (1/35 rolady) ma 17,2 kcal.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz